Drożdżowe ciasto z wiśniami i migdałami na rozpoczęcie sezonu świątecznego.
Co roku z niecierpliwością czekam na tę chwilę. Na początek sezonu świątecznego w naszym domu. Zmienia się wystrój, muzyka, zapachy dobiegające z kuchni... Co roku Wigilia i Święta odbywały się w naszym domu. W tym będzie inaczej. Przy stole towarzyszyć będzie nam "Cicha noc", a na zewnątrz Stille Nacht. Obok makowca i piernika staropolskiego wśród słodkości znajdzie się stollen i lebkuchen. Tym bardziej mam zamiar delektować się każdą przedświąteczną chwilą w naszym domu. Dla mnie to piękny czas. Czas oczekiwania. Przez najbliższe trzy tygodnie znajdziecie na blogu dużo przepisów, które mogą się Wam przydać na Święta.
Tegoroczny sezon świąteczny rozpoczynam struclą drożdżową nadziewaną wiśniami i migdałami. Dodatek cynamonu nadaje mu świątecznego charakteru. Ciasto jest niezwykle wilgotne i aromatyczne. Inną jego zaletą jest sposób przyrządzenia. Ciasto po pierwszym rośnięciu formujemy w prostokąt, układamy nadzienie, zwijamy i zostawiamy na noc w lodówce do ostatecznego wyrośnięcia. Na drugi dzień wystarczy je upiec. Mało drożdży, a długi czas wyrastania w chłodzie to ostatnio mój ulubiony sposób przyrządzania ciast drożdżowych.
Poniżej znajdziecie listę linków ze świątecznymi przepisami, które znajdują się na blogu.
BOŻE NARODZENIE
Babka cytrynowa z żurawinami
Baba drożdżowa czekoladowa
Baba drożdżowa (Neli Rubinstein)
Baba drożdżowa podolska (puszysta)
Babka pomarańczowo migdałowa (z mąką ryżową)
Christmas cake
Ciasteczka orzechowe księżyce (austriackie)
Ciasteczka orzechowe z Nutellą
Ciasteczka orzechowo cynamonowe (szwedzkie)
Ciasteczka orzechowe (duńskie)
Ciasteczka z Linzu (austriackie)
Ciasto czekoladowe ze śliwkami i armagnacem
Ciasto czekoladowe ze śliwkami i armagnacem II (bez mąki)
Ciasto czekoladowo pomarańczowe z Ladurée
Ciasto daktylowo orzechowe z dodatkiem herbaty Earl Grey
Ciasto migdałowo pomarańczowe
Ciasto żurawinowe (odwracane)
Ciasto żurawinowo pomarańczowe z orzechami
Ciasto żurawinowo migdałowe z przyprawą "pięć smaków"
Crinkles (czekoladowe ciasteczka)
Deser czekoladowy z suszonymi śliwkami
Deser makowy
Drożdżowy wieniec marcepanowo żurawinowy
Drożdżowy wieniec bakaliowy (austriacki)
Drożdżowy wieniec żurawinowo marcepanowy (duński)
Drożdżowy wieniec z wiśniami i migdałami (skandynawski)
Eggnog
Hedgehog żurawinowo pistacjowe
Filet Mignon
Finansiers czekoladowe (Pierre Hermé)
Galantyna z kurczaka z pistacjami
Glög (szwedzkie grzane wino)
Glög - domowy koncentrat
Kruche ciasteczka mandarynkowe
Lebkuchen (niemieckie ciasto korzenne)
Magenbrot - szwajcarskie pierniczki
Masełko żurawinowe
Muffinki żurawinowo marcepanowe
Muffinki żurawinowe
Muffinki z suszonymi wiśniami
Nusstaler - ciasteczka orzechowo czekoladowe (niemieckie)
Panettone (ciasto drożdżowe)
Pandoro di Verona
Panforte di Siena
Panpepato - ciasto dojrzewające (włoskie)
Pain d'épices (francuski piernik Pierre'a Hermé)
Pain d' Épices (francuski pienik) z Ladurée
Pasztet z pistacjami i suszonymi śliwkami (ulubiony)
Pierniczki norymberskie
Pierniczki Basler Läckerli (szwajcarskie)
Pierniczki Basler Läckerli II (szwajcarskie)
Pierniczki z daktylami (szwedzkie)
Piernik z nadzieniem morelowym (austriacki)
Piernik nadziewany powidłami (ulubiony)
Pepparkakor (szwedzkie pierniczki)
Piersi z kurczaka z nadzieniem żurawinowym
Poncz wiedeński
Poncz wiedeński II
Ricciarelli (ciasteczka migdałowe)
Rogale świętomarcińskie
Rolada z faszerowanego szczupaka
Schab pieczony z liści laurowymi
Schab z nadzieniem jabłkowo żurawinowym (pyszny)
Schab z nadzieniem żurawinowo jabłkowym
Schab z szałwią i syropem klonowym
Semifreddo żurawinowe z likierem Grand Marnierhttps
Sernik kajmakowy z gruszkami na piernikowym spodzie
Sernik speculoos
Skórka pomarańczowa
Sos tatarski
Stollen
Stollen II
Śledzie z koprem i jałowcem (na słodko)
Śledzie Inlagd sill (szwedzkie)
Śledzie w porto z sosem imbirowym
Śledzie z piernikiem i orzechami
Śledzie z burakami i chrzanem
Tarta żurawinowo orzechowa (pyszna)
Terrina mięsna (francuska)
Tort migdałowo bezowy z likierem Grand Marnier
Tort z musów czekoladowych
Tort pralinowo kawowy
Tort żurawinowo czekoladowy
Świąteczne ciasto z wiśniami i migdałami
Weihnachtszopf
400 g mąki pszennej (typu 550)
10 g świeżych drożdży
2 łyżki cukru
4 łyżki wody
80 g cukru
skórka z 1/2 cytryny
1 łyżeczka naturalnego ekstraktu z wanilii
100 ml mleka
2 jajka
100 g miękkiego masła
szczypta soli
nadzienie
200 g mielonych migdałów
150 suszonych lub kandyzowanych wiśni
50 g cukru
1/2 łyżeczki cynamonu
1/8 łyżeczki gałki muszkatałowej
100 ml śmietany kremówki
2 łyżki kirschu lub likieru pomarańczowego (Grand Marnier, Cointreau...)
wierzch
1 łyżka śmietany kremówki
1 łyżka cukru
1 żółtko
płatki migdałów
W misce wymieszać drożdże z wodą i 2 łyżkami cukru. Odstawić na 5 minut. Do drożdży dodać jajka, mleko, pozostały cukier, wanilię, skórkę cytrynową i szczyptę soli. Zmiksować do połączenia. Dodać mąkę i wyrobić gładkie ciasto (5 minut, końcówki haki). Dodać miękkie masło i miksować na wolnych obrotach do połączenia się. Przełożyć ciasto do miski wysmarowanej olejem i odstawić pod przykryciem na godzinę do wyrastania. Wymieszać wszystkie składniki nadzienia. Przełożyć wyrośnięte ciasto na arkusz papieru do pieczenia podsypany mąką. Uformować dłońmi prostokąt o grubości 1 cm. Na cieście rozsmarować nadzienie. Pomagając sobie papierem, zwinąć ciasto jak roladę. Przełożyć je (łączeniem do dołu) wraz z papierem na blachę do pieczenia. Wstawić ciasto do lodówki na noc. Ciasto zwiniętę jak rolada można przełożyć do tortownicy.
Rozgrzać piekarnik do 180 stopni. Wymieszać żółtko z 1 łyżką cukru i ze śmietanką. Tą mieszanką posmarować wierzch ciasta. Na końcu obsypać płatkami migdałów.
Wstawić ciasto do piekarnika i piec 20-25 minut. W połowie pieczenia przykryć ciasto folią aluminiową (błyszczącą stroną do góry).
Upieczone ciasto wystudzić na kratce. Wierzch można posypać cukrem pudrem.Przepis Betty Bossi
Piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuje. Bardzo mi miło, to czytać.
Usuńto musi być smaczne:) piękne zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńJest. Cieszę sie, ze podobają ci sie zdjęcia.
Usuńalez u Ciebie piękne zmiany na ten czas!!! a ciasto... znowu pora na pieczenie! nie powstrzymam się :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuje. Bardzo się cieszę, ze ci sie podoba. A ciasto szczerze polecam. Nie powstrzymuj się.
UsuńFantastyczne ciacho! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuje. Pozdrawiam.
UsuńUmarłam, takie cudo:) Lo, przed pieczeniem, po całej nocy nie musi dochodzić do temp. pokojowej? Wystarcza czas do nagrzania piekarnika?
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Nie trzeba go ogrzewać. To nie jest taka typowa puszysta strucla. Nie obawiają się go. Jest pyszne i bardzo wilgotne. Długo utrzymuje świeżość.
UsuńCieszę sie, że rówież niemieckie ciasta jak Stollen i Lebkuchen znajdują w Polsce fanów. Ja piekę je co roku.Stollen, który jest bombą kaloryczną piekę w odróżnieniu od przepisu nie na kilka tygodni przed świetami ale przed wigilią i nie nasączam go maslem. Jest także wspaniały. A co do pirników, to piekę jak co roku Elisen Lebkuchen. Bez mąki. Wspaniałe i zawsze sie udają. Jeżeli chcesz, to mogę przesłać ci przepis na nie.
OdpowiedzUsuńA wiesz, że ja też najbardziej lubię takie świeże stollen bez masła. Co roku testuję nowe przepisy na to ciasto. A wczoraj upiekłam genialne lebkuchen. A z Twojego przepisu na Elisen Lebkuchen z przyjemnością skorzystam. Cieszę się, że chcesz się nim ze mną podzielić. W tym roku świąteczny tydzień spędzimy w Niemczech, więc tym bardziej z przyjemnością korzystam z niemieckich receptur. Przez cały grudzień kulinarnie krążę po Europie korzystając z tradycyjnych przepisów świątecznych. To pozwala cieszyć się różnymi smakami przez cały miesiąc. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńPiękne zdjęcia :) A ciasto jak najbardziej wpisuję się w tę przedświąteczną porę :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziękuję. Bardzo mi miło.
UsuńWow, ile świątecznych przepisów, aż dostałam zawrotu głowy! Ciasto pyszne, nie ma to jak wiśnie i migdały :) P.s. Jaka śliczna skrzynka na ciasto <3
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję. Skrzyneczka to stary zakup, ale ciągle z przyjemnością z niej korzystam. A świątecznych przepisów będzie jeszcze więcej :-)
UsuńBoskie musiało być to ciacho, aż mi ślinka cieknie :)
OdpowiedzUsuńByło. Niestety. Zjadaliśmy je w zastraszającym tempie.
Usuńso lecker!!! danke für die wunderschönen bilder und inspirationen!!! einen schönen abend wünscht angie
OdpowiedzUsuńVielen Dank.
UsuńZ przyjemnością podzielę sie z tobą przepisem, który rzeczywiście jest gienialny. Mieszkam od 25 lat w Niemczech. Przetestowałem dużo przepisów, ale ten jest naprawdę wspaniały. Właśnie upiekłam ponad 130 sztuk dla całej rodziny i przyjaciół:
OdpowiedzUsuń6 całych jajek, 150 g brązowego cukru, 250 g zmielonych migdałów, 250 g zmielonych orzechów laskowych, 2 łyżeczki cynamonu, przyprawa do piernika, 200 g drobno posiekanej skórki pomarańczowej, 200 g drobno posiekanej skórki cytrynowej, 2 łyżki stołowe miodu,
Opłatki do pieczenia-9 cm średnicy, czekolada jako polewa albo kuwertura.
Jajka ubić z cukrem i dodać miód. Wymieszać z pozostałymi składnikami. Uwaga: ciasto jest dość luźne, ale nie lejące sie. Ciasto nakładać na opłatki i piec 20 min w 170 stopniach. Dekorować polewą czekoladowa albo lukrem. Ja lubię takie pierniki bez polewy. Z tej porcji wychodzą ok 40 sztuk. Przechowywać w puszce blaszanej.
Ciekawostka: można kupic foremkę do pierników- lebkuchenglocke. Ułatwia robienie pierników. Poczytaj w internecie.
Serdecznie Ci dziękuję. Piekłam niedawno bardzo podobne (przepis będzie wkrótce na blogu) i zakochałam się w tym smaku. Ten dodatek migdałów i orzechów jest genialny, Z przyjemnością wypróbuję i Twój przepis. Obejrzałam te foremki. Nigdy takich nie widziałam, ale wkrótce jadę do Berlina, więc ich poszukam. Dziękuję za rady. Pozdrawiam serdecznie.
UsuńAch, Lo jak tu u Ciebie pięknie, cudowny nastrój. A ciasto wygląda wspaniale, lubię takie.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko :)
Serdecznie dziękuję. Przemiło czyta się takie słowa. Pozdrawiam gorąco.
UsuńWspaniałe, patrząc na nie czuć już świąteczną atmosferę ;)
OdpowiedzUsuńBardzo się cieszę. O to chodziło.
UsuńLo, jest klimat i jest smak :)
OdpowiedzUsuńp.s. Ostatnio przeczytałam o Twoich perypetiach z kuchenką. Szczerze współczuję, bo nawet nie jestem sobie w stanie wyobrazić jak musiałaś się czuć...
Klimat jest BARDZO ważny dla mnie. Sama wiesz ;-) Patrząc na to z perspektywy czasu, najgorsze było marznięcie i świadomość, że zupa się gotuje, a ja nie mogę nic zrobić. Teraz cieszę się z nowej kuchenki, ale tamta bardzo dobrze mi służyla.
Usuń