Bułeczki pszenne śniadaniowe (rosnące przez noc ) i pasta z makreli
Mój mąż jest miłośnikiem past z makreli. Dobre pieczywo i porcja takiej pasty, to coś co sprawia mu dużo przyjemności. Kiedy w trakcie zakupów zobaczę ładne makrele, to kupuję je z myślą na przerobienie na pastę. Te ryby łatwo kupić, ale czasami są suche albo bardzo słone , więc już trzymam się sprawdzonych sprzedawców.
I jak przyrządzę taką pastę, to zostaje tylko zarobienie ciasta na nocne bułki, żeby na drugi dzień w krótkim czasie mieć pyszne śniadanie bez wysiłku. Lubię te bułeczki, bo są delikatnie słodkawe, a to świetnie komponuje się ze słoną, dymną pastą rybną.
Te bułeczki zresztą smakują świetnie zarówno ze słodkimi jak i wytrawnymi dodatkami.
Bułeczki pszenne śniadaniowe
370 g mąki pszennej typu (550)
3 łyżeczki (36 g ) drobnego cukru
7 g (1 paczuszka) suszonych drożdży lub 14 g świeżych
190 ml letniego mleka
1 jajko + 1 żółtko - lekko roztrzepane
65 g miękkiego masła - w temperaturze pokojowej
wierzch
2 łyżki topionego masła
Do miski miksera wlać mleko, drożdże i cukier. Wymieszać i odstawić na 10 minut. Po tym czasie dodać wszystkie pozostałe składniki oprócz masła i miksować całość przez 15 minut (końcówki haki). Początkowo miksować na wolnych obrotach, a po 2-3 minutach na szybkich. Cały czas miksując dodać po kawałku masła i znowu miksować ciasto przez 10 minut.
Przełożyć ciasto do lekko naoliwionej miski, przykryć ściereczką lub kawałkiem folii spożywczej i wstawić do lodówki na 10-16 godzin.
Po tym czasie ciasto odgazować ugniatając je dłonią i lekko wyrobić je.
Przełożyć ciasto na lekko podsypany mąką blat i podzielić je na 9 części. Z każdej części uformować okrągłą bułkę i ułożyć je (zachowując odstępy) na dużej blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Bułeczki przykryć ściereczką i wstawić do wyłączonego piekarnika. Na dno piekarnika wstawić miskę z gorącą wodę. Ciepło i wilgoć, które wytworzą się w piekarniku od wody, będą korzystnie wpływały na wyrastanie bułek. Zostawić bułeczki do wyrośnięcia na 1-2 godziny. Powinny podwoić swoją objętość.
Bułeczki wyjąć z piekarnika i nagrzać go do 180 stopni. Wstawić je do rozgrzanego piekarnika i piec na złocisto (około 12-18 minut).
Wyjąć i od razu posmarować je stopionych masłem.
Wystudzić na kratce.
Bułeczki nadmiarowe można zamrozić.
Pasta z makreli
200 g mięsa z wędzonej makreli
70 g serka śmietankowego typu Twój smak lub Philadelphia - w temperaturze pokojowej
45 g ogórków konserwowych pokrojonych w drobną kostkę - najlepsze będą ogórki w słodkawej zalewie
1 łyżka posiekanej natki
3 łyżki posiekanego szczypiorku lub 2 łyżki drobno posiekanej cebuli
1 jajko na twardo - drobno posiekane
1 łyżeczka papryki w proszku
1/4 łyżeczki ostrej papryki - użyła pul biber
1-2 łyżki soku z cytryny
1 łyżeczka musztardy ziarnistej (może być też zwykła)
2 łyżki (50 g) majonezu
1 łyżeczka chrzanu - opcjonalnie
Wymieszać wszystkie składniki pasty.
Pastę przechowywać do 3 dni w lodówce.
Czy Pomarańczarka jadała takie śniadania? Pastę zrobię wg podanego przez panią przepisu, bułek nie, bo nie lubię.Pierwsze zdjęcie przypomina przybrany ołtarz przy którym będzie odprawiane nabożeństwo ku czci...?😉 🙂Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńKu czci celebracji porannych chwil ;-)
OdpowiedzUsuńLo , ja chciałabym podziękować za wszystko co robisz.
OdpowiedzUsuń