Pierniczkowe serca nadziewane powidłami. Czas napełnić świąteczne puszki.

 



Lubię ten czas, kiedy ze spiżarni przynoszę świąteczne puszki i wypełniam je słodkościami, które będą nas cieszyć do końca grudnia. W tym miesiącu piekę sporo różnorodnych ciasteczek i pierniczków. Część wypieków musi w tych puszkach poleżeć, a część zjadamy na bieżąco. Są też takie wypieki, które można jeść od razu, ale można je też przechowywać. Dzisiaj mam dla Was właśnie taki przepis - na nadziewane powidłami pierniczki. Po upieczeniu są miękkie, więc można je od razu jeść, ale jak to z wszystkimi korzenno miodowymi ciastami, kilka dni w zamknięciu robi im dobrze. Pierniczki po upieczeniu można pozostawić golutkie, a można je polukrować albo pokryć czekoladą - najlepiej deserową, ale z białą też będą pyszne. Z ciasta można również wycinać pierniczki i piec je bez nadzienia - wtedy po upieczeniu będą twarde. W takiej formie trzeba je włożyć do puszki na kilka dni. Chcąc przyspieszyć proces mięknięcia możecie je wystawić (w otwartej puszce) na zewnątrz w deszczowy, wilgotny dzień. Oczywiście śnieżny to byłoby spełnienie idyllicznego obrazu, ale czasami nie można mieć wszystkiego ;-).

Uwielbiam ten grudniowy czas. Szybko zapadającą za oknem ciemność, światełka porozwieszane na gałązkach w wazonie, delikatne ozdoby w różnych kątach, świece palone prawie przez cały dzień, zapachy z kuchni rozchodzące się po domu, muzyka w tle dochodząca gdzieś z głośnika, wełniane koce ułożone na kanapie, stosik książek, notes i pióro czekające na notatki i ostatnie poprawki w menu na święta, wełniane swetry i nowa tweedowa spódnica. I zapełniające się ciasteczkami puszki. 

 Lubię cię grudniu.

Inny przepis na nadziewane pierniczki, które BARDZO Wam polecam znajdziecie TUTAJ.




Pierniczkowe serca nadziewane powidłami

Z przepisu wychodzi około 20 pierniczków.

50 g masła

200 g miodu

125 g mąki pszennej tortowej (typu 450)

125 g mąki żytniej chlebowej (typu 720)

1 płaska łyżeczka sody spożywczej

1 łyżka przyprawy do piernika lub 1 łyżeczka mielonego imbiru, 1 1/2 łyżeczki mielonego cynamonu i 1/2 łyżeczki mielonych goździków

szczypta soli

25 g bardzo drobno posiekanej kandyzowanej skórki pomarańczowej

nadzienie*

80-100 g powideł śliwkowych (można wymieszać z 1 łyżeczką rumu)

wierzch**

lukier

czekolada biała lub deserowa

Do rondelka włożyć masło i miód. Podgrzewać mieszając do rozpuszczenia i połączenia. Zdjąć rondelek z palnika i pozostawić do wystudzenia do letniej temperatury. 

Rozgrzać piekarnik do 180 stopni C. Wyłożyć dużą blachę papierem do pieczenia.

Do miski miksera wsypać oba rodzaje mąki, sodę i korzenne przyprawy oraz sól. Wymieszać łyżką. Dodać drobniutko pokrojone skórki i zacząć całość miksować na wolnych obrotach wlewając mieszankę masła i miodu. Kiedy składniki się połączą, wyjąć całość na podsypany mąką blat i chwilę wyrabiać, żeby uzyskać zwarte ciasto. W razie konieczności podsypać jeszcze mąką blat i rozwałkować ciasto na grubość 3 mm. Wycinać z ciasta foremką ciastka w kształcie serca (o wysokości 5-7 cm). Na środku serduszka układać połowę łyżeczki powideł, brzegi ciasteczka posmarować palcem lub pędzelkiem wodą. na wierzch położyć drugie wycięte serduszko i brzegi delikatnie docisnąć. Układać ciasteczka na blasze zachowując odstępy. Jeżeli nie macie foremki serduszka, możecie wycinać ciastka szklanką o podobnej wielkości.

Resztki ciasta po wycięciu ponownie zagnieść i wyciąć kolejne pierniczki.

Wstawić pierniczki do piekarnika na środkowy poziom i piec 12 minut. Wyjąć z piekarnika i delikatnie przełożyć szpatułką na kratkę do wystudzenia. Wystudzone polukrować lub posmarować rozpuszczoną czekoladą. Kiedy zastygnie przełożyć do puszki.

* można oczywiście nadziać i innymi konfiturami. Ważne, żeby nie były rzadkie. Dobrze sprawdzi się do pierniczków czarna porzeczka albo morela

** do lukru dodaję sok z cytryny i trochę rumu





Komentarze

Popularne posty